Zgodnie z oświadczeniem australijskiego senatora Malcolm’a Roberts’a w ostatnich 12 miesiącach zanotowano w tym kraju wzrost śmiertelności o 27%, tj. około 30 tys. nadmiarowych zgonów, co mogło mieć związek z programem szczepień przeciwko COVID-19. Jedna na trzydzieści pięć osób zaszczepionych boosteremy firmy Moderna doświadczyła zapalenia mięśnia serowego. Średnia wieku osób, których dotknęła ta choroba to 37 lat.
Wysłuchanie przedstawicieli firmy Pfizer odbywające się w komisji australijskiego senat w pierwszych dniach sierpnia miało niezwykle interesujący przebieg. Senatorzy próbowali dowiedzieć się na jakiej podstawie firma farmaceutyczna twierdziła, że ich preparat covidowy był „jednoznacznie bezpieczny”. Zgodnie z popartymi dokumentami twierdzeniami australijskich senatorów producent nie przeanalizował ryzyk i nie wyszczególnił zagrożeń związanych z przyjęciem preparatu kiedy był on wprowadzany na rynek. Wówczas nie zostały należycie rozpoznane zagrożenia m.in. związane z zapaleniem mięśnia sercowego i zapaleniem osierdzia jako możliwe efekty uboczne stosowania preparatu.
Brak wiedzy na temat mechanizmów zapalenia mięśnia sercowego
Doktor Krishan Thiru – dyrektor medyczny firmy Pfizer na Australię I Nową Zelandię, oraz doktor Brian Hewitt – szef do spraw regulacji tejże firmy nie byli w stanie odpowiedzieć na pytanie dlaczego preparat szczepionkowy na COVID19 powoduje zapalenie mięśnia sercowego i zapalenie osierdzia. Pomimo próśb o wyjaśnienie biochemicznego przebiegu procesu powodowania tychże chorób przez preparat, przedstawiciele firmy farmaceutycznej nie byli w stanie omówić tego mechanizmu. Podobnie jak nie byli w stanie zapewnić, że preparat nie wpływa negatywnie również na inne organy organizmu osób, które go przyjęły.
Lekarze Pfizera przyznali jednak, że są świadomi zgłoszeń zachorowań na zapalenie mięśnia sercowego i zapalenie osierdzia w związku z przyjęciem preparatu. Zapewniali jednak, że liczba zgłoszeń takich przypadków jest niska.
W podsumowaniu wysłuchania senator Malcolm Roberts oświadczył, że liczba zgonów w Australii w ostatnich 12 miesiącach uległa zwiększeniu o 27% i może mieć to związek z wprowadzeniem programów szczepień przeciwko COVID-19. Jedna na trzydzieści pięć osób które przyjęły booster firmy Moderna doświadczyła zapalenia mięśnia sercowego.
Na szczurach Pfizer badał wpływ preparatu na ciążę i karmienie
Z wypowiedzi senatorów oraz odpowiedzi przedstawicieli giganta farmaceutycznego dowiedzieliśmy się, że przed wypuszczeniem na rynek preparatów szczepionkowych przeciwko COVID19 nie przeprowadzono badań dotyczących zagrożeń rakotwórczych, genotoksycznych, immunotoksycznych, analiz dotyczących interakcji preparatu z innymi lekarstwami oraz weryfikacji wpływu preparatu na organizm w dłuższym okresie. Badania związanie z wpływem preparatu na przebieg ciąży i karminie matek przeprowadzono na szczurach. Brak odpowiednich badań oraz sposób przeprowadzenia innych „analiz” został potwierdzony stosownymi dokumentami.
Przesłuchiwani lekarze reprezentujący farmaceutycznego giganta potwierdzili, że firma sprowadziła specjalną partię preparatu na COVID-19 tylko dla swoich pracowników.
„Nauka kowidowa legła w gruzach” skwitował przesłuchania senator Malcolm Roberts.
Sławomir Danilczuk